Czym różni się wilk od psa? Szukam kobiety z waderą lub wilkiem. Oczywiście metaforycznym, ale niech to będzie duża rasa. Celem wycieczek pieszych na cztery nogi i lap osiem. Bardzo chętnie z noclegiem. Posiadanie wilka nie jest obowiązkowe :)) Seks bez pikanterii to jak danie bez przypraw. Głodnemu wszystko smakuje. 153K views, 69 likes, 4 loves, 93 comments, 589 shares, Facebook Watch Videos from Marek z Rolnik Szuka Żony 3: Film trochę ku przestrodze, a trochę Adam Wilk was born in Anaheim, CA. How tall is Adam Wilk? Adam Wilk is 6-2 (188 cm) tall. How much did Adam Wilk weigh when playing? Adam Wilk weighed 180 lbs (81 kg) when playing. How many seasons did Adam Wilk play? Adam Wilk played 4 seasons. Is Adam Wilk in the Hall of Fame? Adam Wilk has not been elected into the Hall of Fame. Wilk szary (Canis lupus) gatunek drapieżnego ssaka z rodziny psowatych. Zamieszkuje równiny, lasy, tereny bagienne oraz góry w Europie, Azji oraz Ameryce Północnej. Stada wilków, zwane watahami, liczą do 20 osobników, zwykle jednak są znacznie mniej liczne, będąc grupą rodzinną składającą się z pary rodzicielskiej, młodych i . Najlepsza odpowiedź Genetyka i wygląd mylą, jeśli chodzi o wilki. Podczas gdy ten artykuł: y6ftp: // i poniższy obrazek: zawiera najbardziej szczegółowe i aktualne informacje na temat tego, które akceptowane rasy psów domowych są najbliższe wilkom z genetycznego punktu widzenia. Myślę, że wiele mogło zostać źle zinterpretowanych. Oto dlaczego: podczas gdy rasy północne, takie jak malamuty, mają wiele podobieństw do wilków i są genetycznie jednymi z najbardziej podobnych, te podobieństwa mogą mieć mniej wspólnego z zachowaną informacją genetyczną niż z niedawnym ponownym wstrzyknięciem geny wilka. Malamuty, jako rasa, otrzymywały częste zastrzyki z wilczej krwi przywracanej do tych linii, ponieważ „hybrydowy wigor” tych skrzyżowanych zwierząt może skutkować większym i silniejszym potomstwem. Nie musi się to zdarzać tak, że często zanim zobaczysz znaczącą zmianę w genetyce. Co nieco komplikuje to, że chociaż rasy nordyckie mają wiele cech podobnych do wilków, one również mają bardzo istotne różnice morfologiczne. Szczególnie na szerokości klatki piersiowej. Wilki mają kilową klatkę piersiową – ich przednie nogi są skierowane do przodu i blisko siebie. Widziane z przodu wilki wyglądają na trochę „podkręcone”. Malamuty, Akity i Shiba Inus mają szerokie klatki piersiowe. Co zaskakujące, collie i pudle standardowe mają ciała dużo bardziej podobne do wilczych, pomimo ich znacznie szerszej dywergencji genetycznej. Sprawdź, jak wąska jest klatka piersiowa tego rocznego szczenięcia wilka: (autor zdjęcia: Camille Seaman: w porównaniu ze standardowym pudlem: W porównaniu do malamuta z Alaski: Problem polega na tym, że ludzie manipulowali genetyką psów w ogromnej ilości, odkąd psy i ludzie zaczęli swoje długie skojarzenia. W rezultacie „najbardziej wilcze psy” mogą być genetycznie bliskie z powodów, które nie są oczywiste na podstawie prostej analizy genetycznej, podczas gdy mniej wilczaste psy (jak pudle) w rzeczywistości zachowują raczej „wilcze” cechy morfologiczne, ponieważ te cechy nie zostały wyhodowane w interesie innych pożądanych cecha. Zatem, podczas gdy poprawna odpowiedź jeśli chodzi o pytanie oparte wyłącznie na analizie genetycznej, to Akity, Alaskan Malamuty i Shiba Inus, myślę, że dane nie pokazują nam pełnego obrazu, szczególnie w świetle stosunkowo nowoczesnego ponownego wstrzyknięcia wilczego DNA niektórym rasom udomowionych psów. Odpowiedź Proszę nie. Moi rodzice kupili kiedyś szczeniaka. Był wilkiem leśnym w 3/4, husky w 1/4. Był piękny. Naprawdę śmierdzący… Powinniśmy go nazwać Brussel Sprout. Zamiast tego nazwaliśmy go Alfie. (Po Alfie Moon z Eastenders * przewracanie oczami *) Miał smoczek (smoczek), uwielbiał szczotkować zęby i nosił słuchawki bezprzewodowe podczas słuchania muzyki rdzennych Amerykanów, radośnie wyjąc. Wszystko było idealnie, ale on się rozwijał. A przez dorastanie mam na myśli, że w wieku 6 miesięcy miał 6 stóp wzrostu na tylnych łapach. Zwykle w domach rodzinnych oczekuje się, że jedna osoba będzie panem psa. Tą osobą dla Alfiego był mój tata. Byłem drugim ulubieńcem Alfiego. Pierwszy znak ostrzegawczy, który się wydarzył, źle odczytaliśmy jako ujmujący i trochę uroczy. Biegałem po polu i przewróciłem się. Nie byłem ranny, ale podbiegł do mnie i stanął nade mną. Moje ciało pasowało pod nim i między wszystkimi czterema nogami. Lekko warknął na moją mamę, kiedy przyszła sprawdzić, czy wszystko w porządku. Zapewniłem go, że nic mi nie jest, a on wypuścił mnie spod siebie. Potem przyszedł z wizytą przyjaciel mojej mamy i po raz pierwszy w życiu warknął na nią złośliwie. A jeśli widziałeś warczenie wilka, wiesz, że jest o wiele bardziej groźne niż w przypadku przeciętnego psa. Wreszcie mama i tata zauważyli, że zaczął zachowywać się dziwnie. Siadał przytomny na dole łóżka, gapiąc się na moją mamę przez całą noc. Nigdy jej nie groził, ale zaczęło się to zdarzać coraz częściej. A Wycieczka do weterynarza ustaliła, że ​​Alfie zasadniczo zachowuje się jak wąż. (Legenda online) Rozmiary mojej matki. Weterynarz powiedział, że w końcu rozerwałby moją matkę na strzępy. Ten „pies” miał całą miłość i przywiązanie na świecie. Miał też rutynę i odpowiednią dyscyplinę. Był bardzo zadbany. Ale instynkt wilka w 3/4 był zawsze zawsze , mimo że był ukryty. Im był większy, tym bardziej by się stawał. Szkolenie i rachunki za weterynarza kosztowałoby fortunę. Musiał zostać przeniesiony do innego domu, chociaż ja Jestem prawie pewien, że został uśpiony. Jeśli nie jesteś śmiesznie doświadczony, zrozum zachowania psów i wilka, nie daj się złapać wilka. * To było na początku 2000 roku; Mam gdzieś zdjęcia i kiedy je wykopię, dodam je w odpowiedzi. * EDYCJA: znalazłem kilka zdjęć ze starego albumu, który zrobiłem! To jeden to Alfie i mój tata. Alfie miał tu mniej niż 6 miesięcy. Zwróć uwagę, jak duży jest, a on nawet nie siedział prosto. To jest jego piękna twarz. Ponownie, około 6 miesięcy. EDYCJA: Rozumiem, że to drażliwy temat i wielu z was ma swoje własne poglądy na temat tego, jak należy postępować z Alfiem. Byłem wtedy bardzo młody, ale nawet teraz pamiętam niebezpieczeństwa, które stwarzał. To zwierzę, tak wspaniałe jak on, nie było bezpieczne dla żadnego człowieka, chyba że przeszło intensywne szkolenie i wiedza o zachowaniach wilków. Był bardziej wilkiem niż psem. Moi rodzice nie złapali go, ponieważ chcieli „być cool” – dostali go, ponieważ nie wiedzieli nic lepszego. Widzieliśmy behawiorystów i specjalistów, którzy wszyscy stwierdzili, że jego ryzyko jest zbyt wysokie. Dość irytujące jest widzieć ludzi w internecie, którzy mają tylko fragment informacji o tym zwierzęciu i mówią, że ci specjaliści się mylili. Żaden weterynarz nie chce aby uśpić zwierzę. Zrobią to, gdy będzie to konieczne. I niestety w przypadku Alfiesa było to konieczne. Nie miałby przyzwoitej jakości życia i na pewno nie przeżyłby na wolności. Poza tym mieszkam w Wielkiej Brytanii – nie mamy tu dzikich wilków. Z możliwej pozytywnej notatki: moi rodzice uważają, że weterynarz zabrał Alfiego do domu. Nie zostali, gdy był „uśpiony”, a weterynarz bardzo jasno dał do zrozumienia, że ​​chce dać temu zwierzęciu dom z kimś, kto może pozwolić sobie na 800 funtów na sesję przez kilka następnych lat. Coś, co byłoby niemożliwe dla moich rodziców. Od maleńkich chihuahua po wielkie dogi niemieckie. Najlepsi przyjaciele ludzi różnią się pod względem wielkości bardziej, niż jakikolwiek inny gatunek ssaków na naszej planecie. Teraz zidentyfikowano źródło mutacji, która może odpowiadać za to zróżnicowanie. Pochodzi ona od… starożytnych wilków. Mutacja znajduje się w pobliżu genu zwanego IGF1, który 15 lat temu został zidentyfikowany przez naukowców jako odgrywający istotną rolę w zróżnicowaniu rozmiarów psów domowych. Był to pierwszy z około dwudziestu takich genów odkrytych do dzisiaj. Ale wysiłki mające na celu wskazanie konkretnego, odpowiedzialnego za mutacje wariantu genu spełzły na niczym. Nowe odkrycia w tym zakresie przynosi artykuł opublikowany w „Current Biology” (DOI: Psy małe i duże - IGF1 był cierniem w naszym oku - mówi Elaine Ostrander, genetyk z amerykańskiego National Human Genome Research Institute w Bethesda w stanie Maryland, która kierowała badaniami z 2007 r., w których po raz pierwszy zidentyfikowano rolę IGF1, a także jest główną autorką nowego artykułu. Starożytne psy to udomowione wilki, które w ciągu ostatnich 30 tys. lat nieznacznie różniły się od siebie wielkością. Obecne ekstremalne różnice - największe rasy są do 40 razy większe od najmniejszych - pojawiły się w ciągu ostatnich 200 lat i tworzyli je ludzie. Ostrander i jej współpracownicy, w tym genetyk Jocelyn Plassais z Uniwersytetu w Rennes we Francji, przeanalizowali genomy ponad 1400 psowatych, w tym starożytnych psów, wilków, kojotów i 230 współczesnych ras psów. Kontrola wzrostu Badacze porównali zmienność w regionie wokół genu IGF1 z wielkością ciała u psów i dzikich psowatych. Okazało się, że jeden wariant jest wyjątkowy. Znajduje się on w odcinku DNA, który koduje cząsteczkę zaangażowaną w kontrolowanie poziomu białka IGF1, silnego hormonu wzrostu. Naukowcy zidentyfikowali dwie wersje, lub allele, tego wariantu. We wszystkich rasach psy z dwiema kopiami jednej wersji ważyły zwykle mniej, niż 15 kilogramów, natomiast dwie kopie drugiej wersji występowały częściej u psów ważących ponad 25 kilogramów. - Psy z jedną kopią każdego z wariantu były raczej średniej wielkości - mówi Ostrander. - Psy z dwiema kopiami o dużej budowie ciała miały również wyższy poziom białka IGF1 we krwi, w porównaniu z psami z dwiema kopiami „małego” allelu – dodaje. Kiedy badacze przyjrzeli się genomom innych psowatych, znaleźli podobną zależność. - To nie tylko historia o psach. To samo znaleźliśmy u wilków, lisów, kojotów i wszystkich innych psowatych – mówi Ostrander. Pomniejszeni przodkowie Naukowcy uważają, że wersja genu związana z małymi ciałami psów jest ewolucyjnie znacznie starsza niż ten odpowiadający za wzrost. Kojoty, szakale, lisy i większość innych psowatych miały dwie kopie „małego” allelu, co sugeruje, że ta wersja była obecna u wspólnego przodka tych zwierząt. Nie jest jasne, kiedy wyewoluowała wersja genu odpowiadająca za duże rozmiary ciała. Naukowcy odkryli, że starożytny wilk, który żył na Syberii około 53 tys. lat temu, nosił jedną kopię tej wersji. Inne pradawne wilki i współczesne wilki szare mają po dwie kopie, co sugeruje, że wersja genu odpowiadająca za duże ciała mogła być dla nich korzystna z ewolucyjnego punktu widzenia. - Dotąd naukowcy uważali, że mały rozmiar ciała był prawdopodobnie związany ze stosunkowo nowymi zmianami genetycznymi, potencjalnie unikalnymi dla psów domowych - mówi Robert Wayne, biolog ewolucyjny z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles. - To odkrycie obala wcześniejszą teorię. I to jest w całej sprawie najlepsze – dodaje badacz. - Nowe odkrycie sugeruje, że psy zostały udomowione z wilków o mniejszej masie ciała, niepodobnych do dzisiejszych populacji wilków szarych - mówi Elinor Karlsson, genetyk z University of Massachusetts Chan Medical School w Worcester. - Nie wiemy nawet, jak wyglądały wilki, które z czasem zamieniły się w psy - dodaje. Naukowcy podkreślają, że badania nad wielkością psów są dalekie od zakończenia. Plassais chce sprawdzić, jak różne warianty wpływają na poziom białka IGF1. Jednak same allele nie są jedynymi czynnikami determinującym wielkość psa. Sam gen IGF1 odpowiada za około 15 proc. różnic między rasami. Źródło: Science W historii Wielkopolskiego Parku Narodowego, a jest to już ponad 61 lat, nagrania migrującego wilka przejściem dla zwierząt miały miejsce trzy razy: 11 grudnia 2011 roku (nagranie nocne), 17 maja 2013 roku (nagranie dzienne) i 30 marca 2018 roku (nagranie dzienne). Informacje o prawidłowym rozpoznaniu gatunku zostały potwierdzone przez Pana Profesora Andrzeja Bereszyńskiego. Przejście dla zwierząt znajduje się na terenie Wielkopolskiego Parku Narodowego, nad drogą krajową nr 5 Poznań – Wrocław w okolicy miejscowości Dębienko i od 11 lat objęte jest stałym, całodobowym monitoringiem. Wilki w Polsce: Co o nich wiemy? Wilk (Canis lupus) jest chroniony w Polsce od 1998 roku. Obecnie jego status ochrony ścisłej jest regulowany przez Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 16 grudnia 2016 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt. Możliwe jest dla niego ustanowienie strefy ochronnej do 500 m od miejsca rozrodu (najczęściej nory), w okresie od 1 kwietnia do 31 sierpnia. Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody (tak jak do wszystkich innych zwierząt objętych ochroną) zabronione jest zabijanie wilków, a także ich okaleczanie, chwytanie, płoszenie, przetrzymywanie, niszczenie nor i niepokojenie przebywających w nich zwierząt. Wilk znajduje się w załączniku Konwencji Berneńskiej wymieniającym gatunki ściśle chronione. Podlega on także Konwencji Waszyngtońskiej w sprawie międzynarodowego zakazu handlu wymierającymi gatunkami zwierząt. Jest również wymieniony w Załączniku II Dyrektywy Siedliskowej jako gatunek priorytetowy. Wilk w Wielkopolskim Parku Narodowym – r. Wilk należy do rodziny psowatych Canidae, której przedstawicielami są między innymi szakale, kojoty, lisy i psy domowe. Podstawową jednostką socjalną w wilczej społeczności jest wataha, czyli grupa osobników, które wspólnie polują, wędrują i odpoczywają. Wilcza rodzina potrzebuje obszaru od 100 do 300 km2. Wielkość watahy liczy zazwyczaj od 4 do 6 osobników; liczebność zależy przede wszystkim od dostępności odpowiedniej bazy pokarmowej (im więcej pokarmu tym terytorium mniejsze) i schronień. Wataha składa się z samca (basiora), samicy (wadery) i młodego pokolenia jakim są tegoroczne szczenięta i ich o rok starsze rodzeństwo; czasem pojawia się brat basiora albo siostra wadery. Zdarza się, że do watahy dołącza obcy wilk, który zostaje zaakceptowany i staje się członkiem rodziny. W stadzie dowodzi najsilniejsza para dorosłych wilków zwana parą alfa. Wilki samotne to najczęściej młodociane osobniki, które opuszczają watahę w poszukiwaniu nowego terytorium i partnera. Ale niektóre samotnie wędrujące wilki to osobniki dorosłe, które w wyniku konkurencji w watasze zmuszone są ją opuścić. W stadzie obowiązuje hierarchia, a poszczególne osobniki komunikują się między sobą mowa ciała; postawą i mimiką (specyficzne ułożenie uszu) oraz wydając charakterystyczne dźwięki (wycie, szczekanie, warczenie, skomlenie, piski itd.), a także wydzielając feromony i znacząc teren odchodami. Wilki mają doskonały węch i słuch. Wzrok wilka podobnie jak i psa nie jest najlepszym zmysłem tego drapieżnika; (w dzień widzą gorzej od człowieka, w nocy zdecydowanie lepiej). Wilki są wędrowcami, potrafią w ciągu doby, w razie potrzeby, pokonać kilkadziesiąt kilometrów, ale najczęściej przebywają na swoim terytorium. Z wilkiem ma wiele wspólnych cech nasz pies domowy, który od niego pochodzi. Wilk w porównaniu do psa ma wyższą, choć stosunkowo wąską, klatkę piersiową i dłuższy tułów. Nogi jego są długie, przystosowane do szybkiego przemieszczania się na duże odległości oraz do poruszania się w głębokim śniegu. Łokcie są skierowane częściowo do wewnątrz, a stopy na zewnątrz, przez co przednia i tylna noga tej samej strony ciała poruszają się w tej samej linii. Kończyny przednie wilka, tak samo jak psa, są zakończone pięcioma palcami (jeden z nich nie dotyka powierzchni gruntu), a tylne czterema. Długość wilczego tropu wynosi 10–13 cm, a szerokości 8–9 cm. Jeśli wataha idzie truchtem, (tak zwany „wilczy trucht”) to trudno jest policzyć ilość wilków, gdyż stąpają one „trop w trop” zostawiając tylko jeden ślad. Poruszają się w ten sposób, gdyż jest im łatwiej, a nie dlatego jak powszechnie się sądzi by zmylić człowieka. Naturalnym pokarmem wilka na całym świecie są dzikie ssaki kopytne, w Polsce głównie jelenie, dziki i sarny. Podstawowa dieta uzupełniana jest mniejszymi gatunkami takimi jak: zające, bobry, ptaki, ryby, płazy, gady a nawet owoce leśne i grzyby. Młode otrzymują częściowo przeżuty pokarm od wszystkich członków watahy. Wilki odgrywają bardzo ważną rolę w ekosystemie – dokonują naturalnej selekcji. Ich ofiarami najczęściej są osobniki stare, chore i osłabione, a także zwierzęta młode poniżej pierwszego roku życia. Należy pamiętać, iż wilki zawsze polują z głodu, a nie z chęci zabicia ofiary. Nie atakują ludzi, są płochliwe, wręcz boją się ludzi i przed nimi uciekają. Populacja wilka w Polsce szacowana jest na ponad 1000 osobników. Bytują one we wszystkich większych lasach północno-wschodniej i wschodniej części kraju, w Karpatach i w Sudetach oraz w Polsce zachodniej (Puszcza Notecka, Puszcza Zielonka). Wybierają do życia obszary o wysokiej lesistości, niskim zagęszczeniu dróg i najczęściej z dala od aglomeracji miejskich. Długodystansowe wędrówki wilków pokazują jak ważne jest prawidłowe rozmieszczenie korytarzy ekologicznych, które pozwalają na swobodne migrowanie i wymianę genów pomiędzy populacjami. Dla przykładu, młody wilk o imieniu Alan w 2009 roku przemierzył przez środkową Europę ponad 1400 km. Migrował z Niemiec, przez Polskę na Litwę i Białoruś. Odwiedził cztery kraje i sześć polskich województw: lubuskie, zachodniopomorskie, pomorskie, warmińsko-mazurskie, mazowieckie i podlaskie. Tak ważne jest pozostawienie niezabudowanych korytarzy migracyjnych (ekologicznych), aby zwierzęta mogły swobodnie przemieszczać się w celu poszukiwania partnera, pokarmu czy miejsca rozrodu. Wilki Wielkopolskim Parku Narodowym 2018 Wielkopolski Park Narodowy ma powierzchnię ponad 7,5 tys. ha, w tym 4,5 tys. ha lasu czyli 45 km2 – jak wynika z badań naukowych jest to stanowczo za mała powierzchnia, aby wilcze watahy zechciały tu zostać na stałe. Wilki uchwycone okiem kamery w Parku to najprawdopodobniej osobniki migrujące, ale… czas pokaże. Może kiedyś wilki będę stałymi mieszkańcami Parku. Byłaby to piękna wizytówka i świadectwo bogactwa ekosystemów tego cennego obszaru. dr inż. Małgorzata Górna główny specjalista ds. ochrony przyrody Wielkopolski Park Narodowy Kadry z sekwencji filmowych z zarejestrowanymi wilkami na przejściu dla zwierząt w Wielkopolskim Parku Narodowym; w 2011 rok (nagranie nocne), w 2013 rok (nagranie dzienne) i w 2018 roku (nagranie dzienne). Źródło: WPN. Ocena artykułu: (Głosujących: 7) Kontekst Współcześnie wilki rekolonizują te części Europy, gdzie przez długi czas były nieobecne. Na wielu takich obszarach zarówno lokalni mieszkańcy, jak i władze nie są pewni, jakie zachowania wilków mogą być uznawane jako „normalny” behawior drapieżników, a jakie odbiegają od normy i mogą stać się źródłem problemów. Wilki to zwierzęta inteligentne, o dużych możliwościach adaptacyjnych, przejawiające szeroki zakres zachowań, zależnych od osobowości i doświadczeń poszczególnych osobników oraz od okoliczności. Sytuacje, w jakich ludzie odczuwają strach wywołany zachowaniem wilków, mogą być z grubsza podzielone na dwa typy: (1) sytuacje, w których wilki faktycznie zachowują się w sposób zuchwały, i (2) sytuacje, w których wyobrażenia ludzi na temat tego, co jest normalnym zachowaniem wilków, nie są zgodne z tym, jak się wilki faktycznie zachowują. Druga sytuacja jest znacznie częstsza od pierwszej. Wiedza na temat tego, kiedy konkretne zdarzenie z udziałem wilków może eskalować i w konsekwencji wymaga interwencji, jest w dużej mierze oparta na pojedynczych obserwacjach, a oceny sytuacji często opierają się na osobistych osądach. To samo odnosi się do skuteczności różnych sposobów interweniowania, takich jak metody odstraszania, mających na celu zmianę behawioru. Brak odpowiednich badań naukowych spowodowany jest przede wszystkim tym, że wilki rzadko zachowują się w sposób, który może być uznany za ważny z punktu widzenia bezpieczeństwa ludzi. Co więcej, brak jest szczegółowej dokumentacji takich rzadkich przypadków, nie ma także jasnej definicji tego, co należy rozumieć pod pojęciami „zuchwały” lub „niebezpieczny” wilk. W związku z tym wykorzystaliśmy dostępne świadectwa interakcji wilków i ludzi, naszą wiedzę na temat ekologii wilka oraz doświadczenia z podobnych zdarzeń dotyczących innych gatunków (kojotów, psów dingo, niedźwiedzi), aby wprowadzić klarowną terminologię i dokonać wstępnej oceny tego, które rodzaje zachowań wilków mogą być traktowane jako niestwarzające zagrożenia, a jaki behawior wymaga uwagi, ponieważ może stać się istotny dla bezpieczeństwa ludzi (Tabela 1). Opisaliśmy, jakie działania powinny być podjęte w odniesieniu do niepłochliwych wilków, a także w jaki sposób gromadzić informacje, aby dysponować danymi do przyszłych analiz oraz potencjalnych, bardziej kierunkowych i opartych na faktach decyzji. Na końcu podsumowaliśmy priorytety badawcze, których celem jest lepsze zrozumienie tego, jak często zuchwałe zachowania występują u europejskich wilków, jakie czynniki wyzwalają rozwój takiego behawioru, a także jakie działania mogą być rekomendowane dla skutecznego zapobiegania rozwojowi niechcianych zachowań u tego gatunku. Terminologia Habituacja: to proces uczenia się, w trakcie którego zwierzę przyzwyczaja się do powtarzających się bodźców, nie mających ani negatywnych, ani pozytywnych konsekwencji. Zhabituowane wilki uczą się, że ludzie nie stwarzają dla nich zagrożenia, i przyzwyczajają się do ludzkiej obecności. Ten poziom habituacji nie stwarza problemów, jeśli wilki, tolerując ludzi, ich infrastrukturę, pojazdy oraz aktywności, utrzymują jednocześnie określony dystans i nie wykazują bezpośredniego zainteresowania samymi ludźmi. W rzeczywistości pewien poziom habituacji jest niezbędny dzikim zwierzętom żyjącym w zdominowanych przez ludzi krajobrazach Europy. Jednak habituacja jest procesem adaptacyjnym, a silna habituacja, której rezultatem jest obecność wilków w bliskiej odległości od ludzi, jest zachowaniem, które może generować problemy. Bliskie spotkania: są to spotkania wilków i ludzi znajdujących się w odległości 30 i mniej metrów od siebie, podczas których ludzie mogą być jednoznacznie zidentyfikowani przez wilki jako ludzie (nie dotyczy to osób znajdujących się w pojazdach, na ambonach łowieckich, jadących konno, etc.). Większość bliskich spotkań kończy się niezwłocznym wycofaniem się wilka. Zdarzenia, podczas których wilki tolerują obecność ludzi w odległości 30 i mniej metrów nie reagując ucieczką, może wskazywać na silną habituację lub warunkowanie pozytywne. Dystans 30 m jest wyborem arbitralnym, niemniej jednak badania naukowe pokazały, że zwykle wilki wycofują się natychmiast, gdy zobaczą człowieka z takiej odległości. Co więcej, jest to maksymalna odległość, z której można stosować metody odstraszające, takie jak strzały kulami gumowymi. Warunkowanie pozytywne: ma miejsce wówczas, gdy behawior jest wzmocniony bodźcami pozytywnymi. Pozytywnym bodźcem może być pokarm, intrygujące obiekty lub po prostu przyjemne doświadczenie (np. zabawa). Warunkowanie pokarmowe jest formą warunkowania pozytywnego, w efekcie którego zwierzę wiąże obecność ludzi lub miejsc, w których ludzie regularnie przebywają (np. pola biwakowe, obejścia przy domach), z dostępnością pokarmu. Warunkowanie negatywne (awersyjne): ma miejsce wówczas, gdy zachowanie lub konkretna sytuacja są związane z negatywnym doświadczeniem. W rezultacie zwierzęta zazwyczaj unikają takiego zachowania lub unikają zaangażowania w tego typu sytuacje. Warunkowanie negatywne może być wywoływane poprzez użycie różnych metod odstraszania, takich jak strzały kulami gumowymi lub użycie petard. Wilk niepłochliwy (zuchwały) to wilk, który wielokrotnie toleruje ludzi (osoby mogące być rozpoznane przez wilka jako ludzie) w odległości 30 i mniej metrów, a nawet celowo i wielokrotnie podchodzi do ludzi na taką odległość. Pierwotną przyczyną takiego zachowania jest silna habituacja. Brak płochliwości może być też związany z warunkowaniem pozytywnym lub przez nie wzmacniany. Wilki, które są wielokrotnie obserwowane w sąsiedztwie zamieszkałych domów, są często uznawane za niepłochliwe. Ważne jest jednak rozróżnienie pomiędzy wilkami podchodzącymi do ludzi/tolerującymi obecność ludzi na bliską odległość (kiedy wilki są w stanie rozpoznać ludzi i wiedzą, że są przez nich widziane) oraz wilki podchodzące do zabudowań (gdy ludzie nie są bezpośrednio widoczni, a same wilki nie mają świadomości, że są obserwowane). Osobniki opisane w drugim przypadku nazywamy wilkami tolerującymi zabudowania. Wilki w krajobrazie kulturowym Jest to nieuniknione, że na przeważających obszarach Europy wilki żyją w krajobrazach zdominowanych przez ludzi. Wilki użytkują rozległe terytoria, często osiągające setki kilometrów kwadratowych, z których większość jest pofragmentowana licznymi drogami i zabudowaniami. Żyjącym w takich środowiskach dzikim zwierzętom niezbędny jest określony stopień adaptacji do ludzkich budowli, aktywności i obecności ludzi. Większość dzikich zwierząt wystrzega się bezpośrednich spotkań z ludźmi, jednak nie są w stanie uniknąć wszelkich ludzkich konstrukcji będących elementem ich siedlisk. Dla wilków w Europie normalnym i nieuniknionym jest okazjonalne przechodzenie nocą przez lub w pobliżu miejscowości, poszukiwanie pożywienia na obrzeżach wsi lub sporadyczne przechodzenie w zasięgu ludzkiego wzroku, w sąsiedztwie zamieszkałych budynków w dzień. Doświadczenie wskazuje, że takie zachowanie zazwyczaj nie stwarza zagrożenia dla ludzi, ponieważ ataki wilków na ludzi są niezmiernie rzadkie. W dzisiejszej Europie najbardziej prawdopodobną przyczyną stwarzających problemy zachowań wilków w stosunku do ludzi jest silna habituacja do bliskiej obecności ludzi w powiązaniu z warunkowaniem pozytywnym (takim jak warunkowanie pokarmowe). Większość spośród nielicznych raportowanych od połowy ubiegłego wieku w Europie i Ameryce Północnej ataków wilków na ludzi dotyczy osobników wykazujących oznaki silnej habituacji. Z tego powodu, w odniesieniu do potencjalnego zagrożenia, jakie wilki mogą stanowić dla ludzi, skupiono się na wilkach wykazujących brak strachu i akceptowanie bezpośredniej obecności ludzi. Dla wilków – oprócz pożywienia – również psy mogą być silnym atraktantem. Istnieje wiele relacji, w których wilki podchodzą do ludzi, lecz ostatecznie atakują psa towarzyszącego człowiekowi, ignorując znajdującą się obok osobę. Młode wilki mogą mieć krótszy dystans ucieczki nawet bez uprzedniej habituacji, ponieważ są bardziej ciekawskie i naiwne od dorosłych osobników. Jednak ponieważ młode zwierzęta są bardziej podatne na nowe bodźce, są tym samym bardziej podatne na habituację niż dorosłe. Dlatego nie jest zaskoczeniem, że wilkami wykazującymi zuchwałe zachowania są często szczenięta lub osobniki w pierwszym roku życia. W środowiskach zdominowanych przez ludzi powoduje to pojawianie się zagrożenia polegającego na intencjonalnym lub nieintencjonalnym przyzwyczajaniu szczeniąt do bezpośredniej obecności człowieka. Choć twierdzenie to jest często przywoływane, nie ma naukowych dowodów na to, że wilki w populacjach nie poddanych presji łowieckiej są groźniejsze dla ludzi od wilków z populacji eksploatowanych łowiecko. Brak płochliwości u zwierząt jest częściowo dziedziczy, a odstrzały mogą powodować usuwanie z populacji w pierwszej kolejności osobników mniej płochliwych. W rezultacie ostrożniejsze, neofobiczne osobniki mogą mieć wyższy sukces rozrodczy. W tym przypadku polowania mogą działać w kierunku selekcji osobników ostrożniejszych. Jednak nawet jeśli zwierzęta w populacjach nieużytkowanych łowiecko mogą być mniej ostrożne, nie stają się one automatycznie zuchwalsze i zainteresowane ludźmi, ani nie są większym zagrożeniem. Dopóty, dopóki wilki nie otrzymują pozytywnych bodźców, większość z nich ignoruje ludzi. Postępowanie z niepłochliwymi wilkami Na behawior wpływ ma wiele czynników, uwarunkowania genetyczne, własne doświadczenie, wiek, płeć, odczucie głodu, wpływ rodziców oraz rodzeństwa. Utrudnia to zrozumienie, które konkretnie czynniki predysponowały danego osobnika do zachowania się w taki a nie w inny sposób w danej sytuacji. W rezultacie konkretne działania muszą się opierać na szerokich ogólnych zasadach, mających zastosowanie w stosunku do różnych sytuacji problemowych, często przy braku szczegółowej wiedzy na temat wszystkich konkretnych przyczyn. Prewencja Chociaż brakuje nam szczegółowego zrozumienia rzeczywistego ryzyka stwarzanego przez niepłochliwe, zuchwałe wilki, znanych jest kilka przypadków z Ameryki Północnej, gdzie wilki okazujące zuchwałe zachowania zraniły lub zabiły ludzi. Istnieje również wiele znanych przypadków podobnych zachowań dingo w Australii i kojotów w Ameryce Północnej. Dlatego, dla zachowania zasady proaktywności, należy położyć nacisk na przeciwdziałanie rozwojowi u wilków zachowań zuchwałych. Kluczowe jest unikanie silnej habituacji wilków i/lub pozytywnego warunkowania, spowodowanego nieprawidłowym zachowaniem ludzi. Wilki powinny być traktowanie zgodnie z zasadą: nie podchodź, nie dokarmiaj! (Podobnie do znanego hasła w odniesieniu do niedźwiedzi „dokarmiany niedźwiedź to martwy niedźwiedź!”). Dokumentowanie Przypadki zuchwałego zachowania wilków lub ich zbliżania się do zabudowań powinny być rejestrowane w sposób umożliwiający przyszłe paneuropejskie analizy. Bazy danych takich zdarzeń powinny zawierać dokumentację rozwoju każdego przypadku związanego z wilkami postrzeganymi jako zuchwałe. Rekomendujemy tworzenie dokumentacji za każdym razem, gdy zarejestrowany zostanie przypadek zachowań zuchwałych u wilka. Tylko w ten sposób możemy zgromadzić wystarczającą wiedzę dla lepszego przewidywania, czy i kiedy sytuacja z zuchwałymi wilkami (lub wilkami postrzeganymi jako zuchwałe) będzie eskalować i czy niezbędne jest podjęcie odpowiednich interwencji. Wyłącznie informacje z pierwszej ręki powinny być włączone do dokumentacji danej sprawy i wykorzystane do dalszych analiz. Każdy raport dotyczący zuchwałych wilków powinien być zweryfikowany w terenie i przeanalizowany przez ekspertów, a uzyskane informacje powinny być wymieniane pomiędzy regionami i państwami. Interwencje Na wczesnym etapie rozwoju zuchwałego behawioru lub okazywania przez wilki nadmiernej tolerancji w stosunku do zabudowań, szybkie usunięcie potencjalnych atraktantów może powstrzymać takie zachowania. Jeśli atraktanty nie zostały zidentyfikowane lub ich usunięcie nie poskutkowało zmianą zachowań, można wykorzystać odstraszanie w celu warunkowania awersyjnego. Działania odstraszające powinny być udokumentowane w taki sposób, by można je było wykorzystać do przyszłych analiz, w celu ustalenia, które metody mogą być uważane za efektywne w konkretnej sytuacji. Jeśli zachowania zuchwałe nie zanikają z czasem, a inne rozwiązania nie przynoszą sukcesu, usunięcie (odłów lub w większości przypadków odstrzał) wilka jest ostatecznym sposobem działania. Rozwiązania nieletalne (odłów) dotyczące konkretnego zwierzęcia są zwykle o wiele trudniejsze niż jego uśmiercenie. To, jak szybko i w jaki sposób władze będą interweniowały w przypadkach zuchwałych wilków, powinno być związane z doświadczeniem, statusem populacji, lokalnym poziomem obaw i nastawieniem do wilków oraz poszanowaniem ograniczeń obowiązujących w międzynarodowych i krajowych przepisach związanych z ochroną przyrody i dobrostanem zwierząt. Informacja Społeczne nastawienie do wilków oraz akceptacja metod letalnych i nieletalnych jest odmienna w różnych częściach Europy. Z tego powodu jest bardzo prawdopodobne, że poszczególne państwa mogą stosować różne sposoby reakcji w odniesieniu do tych samych sytuacji konfliktowych. Niemniej jednak w każdym przypadku jest ważne, aby od samego początku informować społeczeństwo o dokonanej ocenie zachowania wilka i w logiczny sposób wyjaśnić, dlaczego stosowane są poszczególne rozwiązania. Kluczowe jest również wpływanie na społeczne oczekiwania dotyczące behawioru wilków; w tym celu należy podkreślać, że obecność wilków we współczesnych europejskich krajobrazach nie jest oznaką zachowań rodzących problemy lub zachowań niebezpiecznych, ale raczej świadectwem zdolności adaptacyjnych gatunku. Priorytety badawcze: Gromadzenie dokumentacji: informacje dotyczące przypadków konfliktowych powinny być przechowywane przez instytucję zajmującą się zuchwałymi wilkami. Pozwoli to na przyszłe analizy, w celu ustalenia kiedy istnieje prawdopodobieństwo eskalacji lub zanikania sytuacji problemowych z upływem czasu. Dalsze badania porównawcze roli czynników genetycznych, osobowości i wieku oraz uczenia się, w rozwoju i utrzymywaniu się zachowań zuchwałych u wilków. Analiza wpływu użytkowania łowieckiego, w porównaniu do rozwiązań niezwiązanych z łowiectwem, na częstość i prawdopodobieństwo występowania u wilków zachowań zuchwałych, w odniesieniu do intensywności użytkowania terenu przez ludzi. Analiza skuteczności różnych metod odstraszania. Ponieważ nasza wiedza na temat poszczególnych przypadków i efektywności różnych sposobów reagowania wzrasta, niniejsze zalecenia będą aktualizowane.

wilk w porównaniu do psa